Unia Europejska zgodziła się na zniesienie restrykcji uniemożliwiających podmiotom spoza jej obszaru wynajmu samolotów wraz z załogami. Tym samym możliwe będzie pozyskiwanie maszyn w ramach tzw. wet lease ze Stanów Zjednoczonych.
Jak informuje Reuters europejskie rządy (poza członkami UE zrobiły to także Islandia i Norwegia) zgodziły się na zniesienie obostrzeń ograniczającym podmiotom spoza UE leasingowanie samolotów wraz z załogami. Rozmowy trwały od maja 2017 roku i zakończyły się podpisaniem stosownego porozumienia 27 sierpnia tego roku. Wcześniejsze ograniczenia miały charakter jednostronny – firmy z Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG) mogły oferować swoje usługi na rynku amerykańskim.
USA wprawdzie nie wprowadziło podobnych ograniczeń, ale utrudniało przewoźnikom z EOG obsługę tras do Stanów z wykorzystaniem samolotów pozyskanych w trybie najmu.
– Liczba leasingów ACMI na rynku transatlantyckim nie jest bardzo duża, ale tego typu pozyskiwanie samolotów jest dla niektórych przewoźników bardzo ważnym elementem modelu biznesowego. Porozumienie to ulga przede wszystkim dla Norwegiana, który dość powszechnie stosuje długoterminowe leasingi w obrębie grupy (np. Norwegian Air Sweden obsługuje rejsy transatlantyckie dla norweskiej linii z Barcelony, a Norwegian UK z Amsterdamu i Madrytu) oraz Aer Lingus, który leasinguje boeingi 757 od ASL Airlines. Porozumienie niewątpliwie otworzy drogę do zwiększenia tego typu leasingów i tym samym zwiększy elastyczność przewoźników na rynku transatlantyckim – mówi Dominik Sipiński, analityk lotniczy ch-aviation i Polityki Insight.
– Nie spodziewam się wielkiego wzrostu liczby długoterminowych leasingów przez duże linie od przewoźników spoza ich grup kapitałowych – tego typu porozumienia są zwykle stosowane jako rozwiązania tymczasowe, które mieściły się w dotychczasowym limicie czasu trwania leasingów. Zniesienie ograniczeń może dać nowe szanse rozwojowe mniejszym przewoźnikom specjalizującym się w leasingach długoterminowych – dodaje.
Z możliwości jakie daje wet lease często korzysta nasz narodowy przewoźnik. Po uziemieniu MAX-ów oraz w czasie licznych usterek silników Dreamlinerów LOT decydował i nadal
decyduje się na wynajmowanie samolotów. Na chwilę obecną zmiany w przepisach, o których mowa w artykule go jednak nie dotyczą.