Rzeszów zyska przewoźnika bazowego. Supernova Airlines, nowe ukraińskie linie lotnicze, zamierzają na Podkarpaciu umieścić swoje dwa antonowy AN-26 i realizować loty cargo do Kiszyniowa oraz Rygi – dowiedział się Rynek Lotniczy. Z Rzeszowa linie będą latać do Kiszyniowa oraz Rygi, a jeśli popyt będzie duży, kolejne destynacje w Europie Zachodniej dołączą do siatki lotów cargo.
Supernova Airlines to linie będąca częścią grupy spółek
Nova Post – międzynarodowej firmy ekspresowych przewozów paczek i ładunków. Spółka macierzysta od 22 lat świadczy usługi logistyczne dla firm i osób prywatnych na Ukrainie.
W skład grupy wchodzą spółki zarówno ukraińskie, jak i międzynarodowe, w tym
Nova Post Ukraine, ogólnokrajowa firma kurierska,
NovaPay, firma finansowa świadcząca usługi finansowe w oddziałach,
Nova Post Moldova, lider rynku przesyłek ekspresowych w Mołdawii,
Nova Post Polska, która świadczy usługi dostawcze z Polski na Ukrainę i z powrotem,
Nova Post Lietuva, operator pocztowy na Litwie, który zapewnia szybkie i niezawodne dostarczanie przesyłek i ładunków z Litwy na Ukrainę oraz
Supernova Airlines. Linie zostały założone 1 października 2021 roku, aby zagwarantować klientom z zagranicy wysoką i szybką jakoś dostaw.
Po zakończeniu wojny i zwycięstwie Ukrainy nad Rosją przewoźnik zamierza realizować loty w pleni cargo z dwóch ukraińskich portów lotniczych: Lwowa oraz kijowskiego Boryspola. – Obecnie nadal negocjujemy z kilkoma lotniskami w Europie, aby na stałe zbazować samoloty Supernova. Wybieramy najlepsze lotnisko w oparciu o możliwości techniczne ich obsługi. W czasie wojny zdecydowanie powinno to być europejskie lotnisko, które położone jest blisko granicy z Ukrainą. Po zwycięstwie [nad Rosją, od red.] będziemy korzystać oczywiście z ukraińskich międzynarodowych lotnisk: Boryspola oraz Lwowa – powiedział w rozmowie z Rynkiem Lotniczym
Jarosław Krasnożon, dyrektor generalny Supernova Airlines.
– Planujemy w Rzeszowie bazować wszystkie nasze samoloty. Obecnie mamy już dwa AN-26. Nadal poszukujemy również samolotów do obsługi lotów długodystansowych do USA i Chin. Do końca 2024 roku chcemy mieć flotę liczącą cztery samoloty – wskazał Krasnożon. Ukraińskie frachtowe linie lotnicze posiadają obecnie trzy załogi: dziewięć pilotów i czterech techników. W momencie uzyskania zgody na realizacje lotów do Stanów Zjednoczonych, przewoźnik zamierza zatrudniać co najmniej 30 pilotów.
Jak powiedział naszej redakcji dyrektor generalny Supernova Airlines z Rzeszowa linie zamierzają realizować loty do Kiszyniowa oraz Rygi. Do stolicy Łotwy antonowy AN-26 będą latać cztery razy w tygodniu. Natomiast, do mołdawskiej stolicy przewoźnik będzie oferował jeden lot w tygodniu. – Jeśli zobaczymy, że na nasze loty jest popyt, możemy dodać kolejne miejsce docelowe w Europie Zachodniej i zwiększyć częstotliwość lotów do Kiszyniowa – dodaje Krasnożon.
Jarosław Krasnożon. Fot. Supernova Airlines.
6 stycznia br. Supernova Airlines jako pierwszy ukraiński przewoźnik spełnił wszystkie wymagania w czasie wojny i otrzymał Certyfikat Operatora Lotniczego (nr UA 062). Pomimo wojny na Ukrainie Supernova Airlines nadal przechodzą wszystkie procedury certyfikacyjne, ponieważ po zakończeniu wojny logistyka będzie potrzebna do utrzymania połączenia kraju ze światem. – Tak więc, kiedy wojna się skończy, frachtowe linie będą mogły bardzo szybko rozpocząć świadczenie usług na Ukrainie, dostarczając ładunki humanitarne i odbudowując kraj, a nie od sześciu do dziewięciu miesięcy później. Gdy tylko Państwowa Administracja Lotnictwa zezwoli nam na loty w ukraińskiej przestrzeni powietrznej, następnego dnia będziemy gotowi do startu – zaznacza prezes Supernova Airlines.