United Airlines zarobiły miliard dolarów w Q2

Trzykrotny wzrost zysków przekroczył szacunki analityków amerykańskich linii lotniczych i jest przypisywany znacznemu wzrostowi popytu na podróże, zwłaszcza do międzynarodowych destynacji. Warto zauważyć, że wyniki te zostały osiągnięte pomimo zakłóceń w realizacji rejsów United Airlines, które miały miejsce w porcie Newark Liberty w zeszłym miesiącu.

W okresie od 1 kwietnia do 30 czerwca amerykański operator – członek sojuszu Star Alliance – odnotował przychody operacyjne w kwocie 14,2 miliardów dolarów, co oznacza 17,1 proc. wzrostu w porównaniu z drugim kwartałem w roku 2022. Zysk netto za ostatnie trzy miesiące wyniósł 1,1 mld dolarów, o 329 mln dolarów więcej niż w analogicznym okresie w poprzednim roku.

Rozległa sieć tras

– Zespół United przetrwał bezprecedensową serię wydarzeń pod koniec zeszłego miesiąca. Są najlepsi w branży, a my koncentrujemy się na ważnych zmianach, które możemy wprowadzić, zwłaszcza w Newark, aby
jeszcze lepiej służyć naszym klientom – powiedział Scott Kirby, dyrektor generalny United Airlines.

United Airlines latają do ponad 330 miejsc w kraju i za granicą. Siatka połączeń krajowych liczy 210 destynacji, podczas gdy sieć międzynarodowa zawiera 120 kierunków. Tak rozbudowa siatka lotów oznacza, że każda osoba w USA może polecieć do dowolnego, dużego miasta w dowolnym stanie USA, a także do większości krajów na całym świecie.

W omawianym okresie linie odnotowały 27-procentowy wzrost liczby lotów międzynarodowych w porównaniu z tym samym kwartałem w ubiegłym roku. United Airlines obsłużyły również największą liczbę pasażerów od czasów sprzed pandemii. W programie lojalnościowym przewoźnika „MileagePlus” zarejestrowało się około 800 tys. nowych użytkowników.

Przewoźnik podniósł przedział zysku z jednej akcji. Teraz linie przewidują, że wyniesie on od 11 do 12 dolarów, wcześniej linie planowały zarobek maksymalnie 10 dolarów. Branżowi analitycy wskazywali, że zysk z jednej akcji powinien wynieść nie więcej niż 9,78 dolarów.

Wydajność operacyjna

Na wyniki United w drugim kwartale ogromny wpływ miała między innymi siła sieci połączeń. W drugim kwartale uzyskiwane z lotów krajowych marże powróciły do poziomów z 2019 r., podczas gdy marże z obsługi rejsów międzynarodowych znacznie przekroczyły okres sprzed pandemii.

Linie wykonywały codziennie średnio ponad 2 400 lotów, co jest rekordem dla przewoźnika, jeśli pod uwagę weźmie się jeden kwartał. Aż 60 proc. operacji były wykonywane przez samoloty w barwach United Airlines. W Stanach Zjednoczonych wiele lotów krajowych, na niszowych kierunkach, wykonują linie zależne od dużych przewoźników, takich jak American Airlines czy United Airlines. Takimi liniami są np. American Eagle.

Kwartał trwający od kwietnia do czerwca upłynął pod znakiem znacznej ekspansji międzynarodowej siatki połączeń. Linie uruchomiły sześć nowych międzynarodowych tras transatlantyckich. Szerokokadłubowe samoloty United Airlines rozpoczęły loty między Newark a Berlinem, Malagą, Sztokholmem i Waszyngtonem D.C. Operator zaoferował podróżnym także możliwość przelotów z Chicago do Barcelony czy irlandzkiego Shannon. Z zachodniego wybrzeża, a dokładniej mówiąc, z San Francisco, na pokładach boeingów 777-300 można polecieć do stolicy Italii.

United Airlines stały się jedynymi liniami lotniczych, które rozpoczęły obsługę bezpośrednich lotów z San Francisco do Christchurch w Nowej Zelandii. Niedawno przewoźnik ogłosił rozszerzenie sieci tras w regionie
Azji-Pacyfiku. Z Doliny Krzemowej będzie można polecieć do Hong Kongu, Manili, Tajpeju oraz Tokio.