Amerykańsko-chiński rynek lotniczy prężnie się rozwijał, lecz pandemia wszystko zakłóciła. Ruch pasażerski spadł do prawie zera. Decyzja Pekinu o odejściu o stosowania rygorystycznej polityki „zero COVID” sprawiła, że rynek zaczął się powoli odbudowywać, ale minie długi okres zanim wyniki przewozowe zbliżą się do tych sprzed 2019 roku, gdyż to wyłącznie operatorzy z Państwa Środka zwiększają oferowanie. W tym samym czasie linie ze Stanów Zjednoczonych chcą ograniczyć podaż lotów.
Na przełomie 2019/2020 roku w Chinach wybuchła, wywołana koronawirusem SARS-CoV-2 pandemia, która doprowadziło do gwałtownego spadku liczby usług lotniczych. Nie tylko w USA i Chinach, ale na całym świecie. Amerykańskie linie lotnicze, pod naporem lokalnych władz, zaprzestały operowania do miast w Państwie Środka.
W marcu 2020 roku Chińska Administracja Lotnictwa Cywilnego drastycznie ograniczyła liczbę lotów międzynarodowych do Chin, powołując się na potrzebę kontrolowania importowanych przypadków COVID-19. Zagraniczni przewoźnicy, którzy pozostali obecni w Chinach, mogli wykonywać zaledwie jeden lot w tygodniu. Na przewoźników, którzy zaprzestali świadczenia swoich usług, został nałożony bezwzględny zakaz wykonywania jakiegokolwiek lotu do Chin.
Działanie chińskiego regulatora, skutecznie zakazujące wielu liniom lotniczym obsługiwania lotów do Państwa Środka, wywołało spór między Pekinem a Waszyngtonem, jeszcze bardziej nadwyrężając i tak już napięte wtedy bilateralne stosunki. W odwecie, administracja prezydenta Trumpa ogłosiła w czerwcu 2020 r., że zablokuje liniom lotniczym z Chin możliwość obsługi lotów pasażerskich do Stanów Zjednoczonych.
Przed pandemią każda ze stron zezwalała na obsługę ponad 150 lotów pasażerskich, w obie strony, tygodniowo. Od 31 marca zarówno linie chińskie, jak i amerykańskie mają prawo realizować 50 rotacji tygodniowo, lecz wyłącznie azjatyccy przewoźnicy zdołali osiągnąć określony pułap. Amerykańscy operatorzy wykonują znacznie mniej operacji niż jest to dozwolone (maksymalnie 39 w tygodniu) i nie zamierzają zwiększyć oferowania, jeszcze bardziej je ograniczając.
Zarząd Delta Air Lines, które wykonują loty z Detroit i Seattle do Szanghaju, wystąpił do amerykańskiego Departamentu Transportu o zwolnienie w sezonie zimowym, który zacznie bieg 27 października i zakończy się 29 marca 2025 roku, z obowiązku wykonywania 28 z 42 cotygodniowych rotacji. Podobnie postąpiły United Airlines, które nie chcą wykonywać 42 z 63 cotygodniowych lotów do Chin. Przewoźnik z siedzibą w Chicago realizuje rejsy między San Francisco a Pekinem i Szanghajem, jak i między stolicą Hollywood a finansowym centrum Chińskiej Republiki Ludowej.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.