Firma Virgin Galactic i producent silników Rolls-Royce ogłosiły zawarcie umowy w celu opracowania projektu samolotu, który będzie się poruszać trzy razy szybciej niż dźwięk.
Rolls-Royce budował już wcześniej silniki dla Concorde, który był jedynym w historii naddźwiękowym samolotem z certyfikatem cywilnym, obsługującym regularny ruch pasażerski na kilku transatlantyckich trasach. Współpraca z
Virgin Galactic pojawiła się po zatwierdzeniu koncepcji misji z przedstawicielami NASA.
- Nad projektem czuwa również
Federalna Administracja Lotnictwa (FAA), która nakreśla ramy certyfikacji - ujawnił George Whitesides, dyrektor ds. kosmicznych w Virgin Galactic.
- Cieszymy się, że możemy współpracować z innowacyjnym zespołem
Rolls-Royce. Chcemy stworzyć zrównoważone i najnowocześniejsze systemy napędowe dla samolotów. Cieszymy się również, że możemy współpracować z FAA. Dzięki temu mamy pewność, że nasz projekt od samego początku jest praktyczny - podkreślił Whitesides. - Jak dotąd poczyniliśmy ogromne postępy i czekamy z niecierpliwością na przekroczenie kolejnej granicy w podróżowaniu z dużą prędkością - dodał Whitesides.
Projekt naddźwiękowego samolotu ze skrzydłem o profilu delta zakłada przewóz od dziewięciu do dziewiętnastu pasażerów na wysokości powyżej 60 tys. stóp (18,3 km) z prędkością 3 Mach, czyli trzykrotnie większą niż prędkość dźwięku. Maszyna ma startować i lądować na takich samych zasadach jak każdy inny samolot pasażerski na istniejących lotniskach.