W lutym zamówiono 40 Airbusów. Połowa z nich to A380

Wydarzeniem miesiąca było jednak zdecydowanie potwierdzenie przez linie Emirates zamówienia na 20 samolotów A380, którym bliskowschodni przewoźnik dał dobitnie wyraz swojemu zaangażowaniu w program produkcji tej największej konstrukcji pasażerskiej i wzmocnił swoją pozycję na szczycie listy największych klientów koncernu z Tuluzy. Pierwsze z zamówionych przez dubajską linię „trzysta osiemdziesiątek” trafią do Emiratów Arabskich już w 2020 r., zapewniając rentowne tempo produkcji sześciu tych samolotów rocznie przez kolejne 10 lat.

To w ostatnim czasie największe zamówienie na superjumbo, jakie wpłynęło do Airbusa. Giganty europejskiego producenta nie sprzedają się najlepiej. Do tego stopnia, że Airbus zmuszony był na korektę swojego harmonogramu dostaw A380, na czym może ucierpieć nawet 3700 pracowników, zatrudnionych w fabrykach spółki w całej Europie. Wcześniej z zakupu tych największych samolotów świata zrezygnował brytyjski przewoźnik, Virgin Atlantic Airways.

Druga zawarta przez Airbus w lutym transakcja z odbiorcą, którego tożsamości koncern nie podaje, opiewała na 20 odrzutowców A320neo. Bilans nowych oraz anulowanych rezerwacji z pierwszych dwóch miesięcy 2018 roku pozwala grupie Airbus pochwalić się powiększeniem w tym okresie kolejki wiążących zamówień o 43 samoloty.

Jednym z ważniejszych akcentów lutego było także przekazanie liniom Qatar Airways pierwszej szerokokadłubowej sztuki A350 w wersji 1000. Oprócz tego, do przewoźników trafiło w tym samym miesiącu siedem egzemplarzy A350-900 i 29 samolotów z rodziny A320. Także w lutym ukończono i oddano wojskowemu odbiorcy bazującą na modelu A330-200 latającą cysternę MRTT (Multi-Role Tanker Transport).

Uwzględniając zamówienia pozyskane i zrealizowane w zakończonym miesiącu, na 28 lutego całkowita kolejka pasażerskich Airbusów, czekających na wybudowanie i dostarczenie wynosiła 7243 sztuki, w tym 6126 z popularnej rodziny A320, 308 egzemplarzy A330, 700 A350-tek i 109 sztuk A380.