Choć lotnisko Olsztyn-Mazury notorycznie generuje straty, to główny udziałowiec nie zostawi portu na pastwę losu, gdyż Urząd Marszałkowski Województwa Warmińsko-Mazurskiego – z pieniędzy podatników – chce przyciągnąć linie lotnicze, rozpisując przetarg na „promocję regionu”. Koszt to jedyne 18,8 miliona złotych plus VAT.
Jak Rynek Lotniczy wielokrotnie informował, samorząd województwa lubuskiego jest liderem w usilnym (sztucznym) wsparciu rozwoju regionalnego portu lotniczego, rozpoznając fikcyjne przetargi na „promocję regionu” poprzez loty do i z lotniska Zielona Góra-Babimost. Podobną drogę obrali marszałkowie z Podkarpacia i województwa kujawsko-pomorskiego, a do których chciały dołączyć
władze Miasta Łodzi i łódzkiego urzędu marszałkowskego.
Rozpisywanie takich przetargów jest jedyną opcją obejścia wspólnotowego zakazu dotacji linii lotniczych przez samorządy, a na taką formę wsparcia rozwoju lokalnego portu lotniczego zdecydowały się władze samorządu województwa warmińsko-mazurskiego. Tamtejszy urząd marszałkowski rozpisał przetarg pt. „Przeprowadzenie międzynarodowej kampanii promocyjnej województwa warmińsko-mazurskiego w latach 2025-2028 z wykorzystaniem narzędzi promocji należących do przewoźnika lotniczego”.
Choć lotnisko notorycznie generuje duże straty (
skumulowana strata za ostatnie osiem lat to już ponad 170 milionów złotych), które pokrywane są z budżetu samorządu województwa, czyli z pieniędzy podatników, to Urząd Marszałkowski Województwa Warmińsko-Mazurskiego chce z publicznych środków wydać na „promocję” 18 842 390 złotych netto, co po doliczeniu obowiązkowego podatku VAT daje kwotę 23 176 149,7 złotych. Wygrywające zamówienie publiczne linie lotnicze miałyby reklamować region przez 39 miesięcy. Współpraca miałaby się rozpocząć 1 kwietnia.
W listopadzie 2024 roku opublikowaliśmy wywiad z prezesem portu lotniczego Olsztyn-Mazury, Wiktorem Wójcickim, który postawił kilka kontrowersyjnych tez, takich jak np. o zasadności zasypywania wielomilionowych strat lotniska przez samorząd marszałkowski. Zdaniem Wójcika, „
promocja regionu” jest narzędziem, które pomaga w ściąganiu zagranicznych turystów.