Linie lotnicze WestJet wznowią za dwa tygodnie rejsy pasażerskie realizowane boeingami 737 MAX – poinformowano w oficjalnym komunikacie. Przewoźnik z Kanady posiada w swojej flocie trzynaście odrzutowców producenta z Chicago, które były globalnie uziemione przez 20 miesięcy.
Linie lotnicze na całym świecie stopniowo przywracają do eksploatacji boeingi 737 MAX. Najszybciej uczyniły to
brazylijskie GOL, a następnie na taki krok zdecydowały się Aeromexico,
American Airlines oraz
Copa Airlines. Póki co wstrzymują się z tym ruchem Southwest Airlines, które są największym operatorem odrzutowca.
– Nasz pierwszy 737 MAX będzie gotowy do bezpiecznego powrotu do eksploatacji 21 stycznia. Nie mamy jednak jeszcze ostatecznego potwierdzenia ze strony Transport Canada, kiedy zostanie otwarta krajowa przestrzeń powietrzna dla tych samolotów. W trosce o przejrzystość procedur nie zrobimy na pewno tego wcześniej – ujawnił Ed Sims, prezes WestJet.
– Amerykańska FAA, Europejska EASA i wiele innych organów regulacyjnych na całym świecie spędziły ponad rok na badaniu maszyny pod kątem zalecanych zmian w oprogramowaniu, szkoleniu pilotów i wymagań konserwacyjnych. Dalsza i szczegółowa kontrola zespołu delegowanego przez Transport Canada zwiększy jeszcze zaufanie do samolotu i jego bezpiecznego powrotu – dodał Sims.
Przewoźnik z Kanady planuje początkowo wykorzystać odrzutowce trzy razy w tygodniu od 21 stycznia na trasie
Calgary – Toronto. Taki harmonogram będzie obowiązywał przez cztery tygodnie. WestJet lata między Calgary a Toronto aż sześć razy dziennie, więc w razie jakiś komplikacji z odrzutowcami nie wpłynie to na utrzymanie wysokiej częstotliwości połączenia.
– Chcemy przywrócić zaufanie naszych klientów do tego samolotu poprzez bezpieczną obsługę. Musimy być przejrzyści i elastyczni wobec niektórych bardziej wymagających pasażerów. Pragniemy, aby nasi klienci mogli spokojnie planować swoją podróż. Samoloty 737 MAX stopniowo powrócą jednak do większej liczby destynacji – podsumował prezes WestJet.
Pierwszy wylot z Calgary pechowego odrzutowca jest zaplanowany na 21 stycznia na godz. 8:00. Rejs WS658 wyląduje w Toronto o godz. 13:51 lokalnego czasu. Lot potrwa trzy godziny i 51 minut.