Wielka Brytania: Vueling, Thomas Cook i Wizz Air najgorszymi liniami pod względem opóźnień

Opóźnienia Vueling przez strajki

Vueling tłumaczy swoje opóźnienia, zrzucając winę na strajki we Francji. Podobną linię obrony wybrały linie Thomas Cook, dodając do tego ciężkie warunki pogodowe – na punktualność miały wpłynąć strajki i pogoda.

Rzeczywiście, zeszłego lata strajki kontrolerów ruchu lotniczego spowodowały spustoszenie wśród linii lotniczych. Rzecznik Vueling, który obsługuje kilka brytyjskich lotnisk, w tym Heathrow, Gatwick, Edynburg i Birmingham, mówi, że punktualność tanich linii lotniczych została zakłócona przez akcję w Marsylii, gdzie w ubiegłym sezonie letnim było 22 dni strajkowych.

– Podczas tych strajków loty Vueling do i z Barcelony oraz Wielkiej Brytanii nie mogły być realizowane prosto przez Francję, zamiast tego samoloty leciały na południe od Pirenejów i do Atlantyku, zanim zawróciły w kierunku Wielkiej Brytanii – wyjaśnił przedstawiciel linii. – Wszystkie linie lotnicze zostały dotknięte problemami kontroli ruchu lotniczego w Europie, ale lokalizacja węzła Vueling (Barcelona) w pobliżu Marsylii oznacza, że to właśnie nam oberwało się najbardziej – dodał.

Rzecznik Vueling stwierdził, że linia lotnicza podjęła działania w celu złagodzenia wpływu dalszych problemów ATC, takich jak przydzielenie do 10 zapasowych samolotów do obsługi lotów podczas zakłóceń.

Thomas Cook: strajki i pogoda

– Różne czynniki, w tym strajki kontroli ruchu lotniczego w Europie i okresy trudnych warunków pogodowych, przyczyniły się do rekordowego poziomu zakłóceń w branży w 2018 roku. W przeciwieństwie do wielu linii lotniczych prawie nigdy nie odwołujemy lotów, ponieważ chcemy by nasi klienci mieli możliwość wyjechania na wakacje. Niemniej te czynniki miały szczególny wpływ na nasze dane dotyczące punktualności – wyjaśnił rzecznik prasowy Thomas Cook Airlines.

Tim Alderslade, dyrektor naczelny organu handlowego Airlines UK, który reprezentuje przewoźników zarejestrowanych w Wielkiej Brytanii, powiedział, że „przestarzała przestrzeń powietrzna” wpływa na zbyt wiele lotów. – Wspieramy rząd w jego wysiłkach, zmierzających do wprowadzenia bardzo potrzebnej modernizacji, abyśmy mogli nadal bezpiecznie i skutecznie dostosowywać się do stale rosnącego popytu na podróże lotnicze – dodał Alderslade.