Rząd Wielkiej Brytanii rozpoczął konsultacje w sprawie reformy podatku lotniczego – informuje stacja "BBC". Ich efekt poznamy 14 czerwca. Zwolennicy zmian domagają się wyższych opłat dla najczęściej latających. Takie podejście popiera Greenpeace. Podatek byłby coraz wyższy z każdym rokiem, jeśli tych lotów również będzie więcej.
Przeprowadzone analizy dowodzą, że z reguły niewielka zamożna mniejszość zdominowała podróże powietrzne w prawie wszystkich krajach o potwierdzonych wysokich emisjach lotniczych. Chociaż ponad połowa Brytyjczyków (a konkretnie 57 proc.) w ogóle nie lata za granicę, to niemniej 70 proc. lotów obywateli Zjednoczonego Królestwa to efekt podróży 15 proc. najbogatszej populacji tego państwa.
Podobny trend dominuje w innych zamożnych światowych społecznościach. Aż dwie trzecie lotów w Stanach Zjednoczonych to efekt aktywności zaledwie 12 proc. najlepiej sytuowanych Amerykanów. 73 proc. lotów w Kanadzie to z kolei zasługa 22 proc. obywateli Kraju Klonowego Liścia. W przypadku Holandii natomiast 42 proc. lotów jest efektem podróży 8 proc. obywateli tego kraju.
Bardziej skrajne dysproporcje są w Azji. 40 proc. lotów w Chinach to efekt aktywności 5 proc. obywateli Państwa Środka. 56 proc. lotów w Indonezji to zasługa tylko 3 proc. obywateli tego kraju. Wreszcie źródłem 45 proc. lotów w Indiach jest zaledwie 1 proc. najzamożniejszych mieszkańców tego państwa.
– Ten raport pokazuje ten sam wzorzec nierówności na całym świecie. Niewielka mniejszość osób często podróżujących ma największy udział w lataniu. Najbiedniejsze społeczności już odczuwają skutki ocieplenia klimatu, a korzyści płynące z takiego wysokoemisyjnego stylu życia mają tylko nieliczni. Wiele ludzi podróżuje. Ale często latają tylko nieliczni – podkreśliła Alethea Warrington z grupy kampanii klimatycznej sondującej pasażerów linii lotniczych.
– Opodatkowanie osób często podróżujących samolotem to dobry pomysł. Musimy też coś zrobić z milami lotniczymi. Ten sposób promocji nagradza bowiem osoby często latające. To jest szczególnie nieprzyzwoite w czasie kryzysu klimatycznego i należy to powstrzymać – stwierdził John Sauven, dyrektor wykonawczy Greenpeace.
Decydenci z Londynu nie są do końca przekonani i sceptycznie podchodzą do pomysłu, obawiając się problemów po zatwierdzeniu proponowanych zasad podatku lotniczego. – Prowadzimy globalną walkę ze zmianami klimatycznymi i wykorzystamy tegoroczny szczyt w Glasgow, aby ożywić globalne wsparcie dla dekarbonizacji lotnictwa. Osoby często podróżujące już teraz płacą jednak więcej w ramach systemu Air Passenger Duty (APD), niemniej prowadzimy konsultacje i każda opinia jest mile widziana – stwierdził dyplomatycznie rzecznik brytyjskiego Ministerstwa Skarbu.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa oraz ich poprawiania.