Linie lotnicze Wizz Air zwiększą w sezonie zimowym oferowanie z Bośni i Hercegowiny. Tani przewoźnik z Węgier uruchomi siedem nowych tras z Sarajewa i dwie z Tuzli. Inauguracje wszystkich połączeń zaplanowano w połowie grudnia bieżącego roku. Rejsy obsłuży airbus A320.
Niskokosztowiec z Europy Środkowo-Wschodniej od 14 grudnia połączy Tuzlę z Norymbergą, a trzy dni później z Mediolanem. Do miasta z Bawarii będzie można przemieścić się we wtorki oraz soboty, natomiast do stolicy włoskiej Lombardii w poniedziałki oraz piątki.
Dzięki Wizz Air w ten sposób z Tuzli będzie już można polecieć do siedemnastu destynacji w siedmiu krajach.
Tani przewoźnik z Węgier umocni się również w Sarajewie.
Stolica Bośni i Hercegowiny zyska siedem nowych tras, w tym trzy do Niemiec. Od 14 grudnia we wtorki i soboty będzie można dolecieć do Frankfurtu nad Menem, Wenecji oraz Malmoe. Do miasta w Szwecji będzie można przemieścić się również w czwartek.
Od 15 grudnia z Sarajewa wystartują pierwsze rejsy do Kolonii oraz Oslo. Do jednego z największych miast Niemiec będzie można polecieć trzy razy w tygodniu, a konkretnie w poniedziałki, środy i piątki. Z kolei do stolicy Norwegii loty zaplanowano na środy i soboty.
Na 16 grudnia zaplanowano inaugurację rejsów do Hamburga. Loty do portowego miasta na północy Niemiec zaplanowano w czwartki oraz niedziele. 17 grudnia listę nowych destynacji z Sarajewa uzupełnią jeszcze loty do Billund. Rejsy do Danii wyznaczono poniedziałki i piątki. Ceny oferowanych biletów zaczynają się od 19,99 i 29,99 euro.
Wizz Air zdecydowały się jednocześnie zwiększyć częstotliwość niektórych tras ze stolicy Bośni i Hercegowiny. Z trzech do czterech w tygodniu wzrośnie liczba rejsów do Kopenhagi oraz Dortmundu, natomiast z dwóch do trzech w tygodniu wzrośnie liczba lotów do Goeteborga, Sztokholmu i Memmingen. Niskokosztowiec z Węgier będzie oferować już osiemnaście połączeń do dziesięciu krajów z Sarajewa. Nowe trasy pozwolą zatrudnić 30 nowych pracowników na Bałkanach.
- Cieszymy się z decyzji Wizz Air o rozszerzeniu sieci połączeń z naszego kraju, a także o zbazowaniu kolejnego samolotu na naszym lotnisku. To wystarczający dowód na wzrost popytu na podróże oraz potrzebę połączenia Bośni i Hercegowiny ze światem - podkreślił Elvedin Begic, prezes portu w Sarajewie.