Węgierska tania linia lotnicza Wizz Air też chce wziąć udział w pertraktacjach w sprawie zakupu Alitalii, ale tylko w odniesieniu do tras krótko- i średniodystansowych – powiedział w wywiadzie dla gazety La Repubblica dyrektor generalny Jozsef Varadi.
Alitalia osiągnęła zysk zaledwie kilka razy w swojej 70-letniej historii i pomimo procesu restrukturyzacji, jaki przechodziła, była trwale deficytowa. Wśród
kandydatów zainteresowanych odkupieniem aktywów linii są: Ryanair, Hainan Airlines, Air China, Air France, easyJet czy Lufthansa. Ten ostatni przewoźnik zaproponował 250 mln euro za przejęcie części floty i 6 tys. załogi. Zgodnie z ustaleniami niemiecka linia chce zachować ok. 100 samolotów z liczącej 123 maszyny floty Alitalii. Lufthansa nie jest zainteresowana usługami naziemnymi i przejmie jedynie odchudzoną wersję Alitalii.
Teraz do gry dołącza węgierski przewoźnik niskokosztowy Wizz Air. – Interesuje nas rynek włoski. Jeśli chodzi o Alitalię, przyglądamy się tylko interesującym nas częściom, krótkimi i średnimi dystansami, na pewno nie w przypadku lotów międzykontynentalnych – powiedział Varadi gazecie, dodając, że odwiedzi Włochy w najbliższych tygodniach. Sprawie sprzedaży Alitalii przyglądamy się
tutaj.
Linie Wizz Air osiągnęły rekordowe wyniki za 2017 rok. Przewiozły ponad 28 milionów pasażerów, a także znacząco rozszerzyły swoją siatkę połączeń. Szczególnie ważna dla spółki matki przewoźnika, Indigo Partners, była końcówka roku. To wtedy Airbus sfinalizował umowę z firmą na zakup 430 dodatkowych samolotów A320neo. Samoloty
trafią do tanich przewoźników: Frontier Airlines (Stany Zjednoczone), JetSMART (Chile), Volaris (Meksyk) i Wizz Air (Węgry). Podpisana umowa zakupu jest zgodna z Memorandum of Understanding pomiędzy stronami ogłoszonymi podczas Dubai Air Show.