Włoski rząd rozważa uchwalenie prawa, które nałożyłoby górne limity cen krajowych biletów lotniczych. Nowymi przepisami objęte byłyby rejsy między kontynentalną częścią Italii a wyspami. Linie wskazują, że nowe prawo narusza zasady wolnego rynku Unii Europejskiej.
Zgodnie z porządkiem obrad 47. posiedzenia Rady Ministrów Republiki Italii, rządzący chcą wydać dekret pt. „Pilne przepisy mające na celu ochronę użytkowników w zakresie działalności gospodarczej i inwestycji strategicznych”. Pod tajemniczym tytułem kryje się wprowadzenie ograniczeń w sprzedaży biletów lotniczych, co teoretycznie oznacza, że włoski rząd chce ustawowo kontrolować, teoretycznie, wolny rynek lotniczy we Włoszech.
Jeśli nowe prawo zostanie uchwalone, zakazane zostanie stosowanie przez linie lotnicze dynamicznie kształtujących się cen przelotów. Aby przewoźników wiązała nowa regulacja, lot musi odbywać się na trasie krajowej łączącej Włochy kontynentalne z włoskimi wyspami. Obecnie samolotami linii lotniczych, takich jak ITA Airways, Ryanair czy Wizz Air można z półwyspu Apenińskiego polecieć na Elbę, Lampedusę, Pantellerię, Sardynię oraz Sycylię.
Okresami, kiedy nie będzie obowiązywać musiał statyczny system sprzedaży biletów jest okres, kiedy występuje największy popyt na podróże lotnicze oraz w czasie, kiedy wprowadzony zostanie przez włoskie władze ogólnokrajowy stan wyjątkowy. Linie lotnicze oferujące loty krajowe we Włoszek będą musiały wprowadzić ograniczenie. Dodatkowo, jeśli ceny biletów lotniczych lub usług dodatkowych wzrosną o 200 proc. w stosunku do średniej ceny lotów na danej trasie, ceny przelotów mają zostać zamrożone. Ceny krajowych biletów lotniczych na Sardynię i Sycylię gwałtownie wzrosły w ostatnich tygodniach.
Ponadto włoski rząd zamierza zakazać „stosowania zautomatyzowanych procedur ustalania stawek na podstawie profilowania użytkownika w sieci lub typu urządzenia elektronicznego wykorzystywanego do rezerwacji”. Politycy wskazują, że jest to „nieuczciwa praktyka handlowa”, która niesie niekorzystne skutki ekonomiczne dla podróżnych.
Linie lotnicze operujące we Włoszech krytykują rządowe plany ograniczenia cen biletów, twierdząc, że nowa regulacja będzie naruszać zasady wolnego rynku Unii Europejskiej. Włoski Zarząd Przedstawicieli Linii Lotniczych (IBAR) i stowarzyszenie branżowe Assaereo we wspólnym oświadczeniu wskazują, że rząd nigdy z nimi nie rozmawiał na ten temat. Lobbyści są zadania, że rozmowy mogły doprowadzić do wprowadzenia „mniej represyjnych rozwiązań”.
Pod koniec grudnia 2022 r. włoski urząd ds. konkurencji wszczął dochodzenie po tym, jak w okresie świąt Bożego Narodzenia nastąpił nadzwyczajny wzrost cen biletów lotniczych z dużych włoskich miast na Sycylię. Urząd antymonopolowy przyjrzał się działaniom flagowego przewoźnika z Włoch – ITA Airways oraz tanich linii lotniczych – easyJet, Ryanair i Wizz Air, które oferowały usługi transportu lotniczego na największą włoską wyspę. Bilety z Rzymu do Palermo kosztowały więcej niż w przypadku cen biletów lotniczych do Nowego Jorku.