- Sytuacja, do której dąży branża lotnicza jest taka, aby wszystkie zasady obowiązywały w wymiarze europejskim czy światowym. Ujednolicenie reguł i jasność dla wszystkich podróżujących będzie najważniejszą istotą każdej podjętej decyzji - podkreślił Radosław Włoszek. Prezes Kraków Airport był w środę gościem "Radia Kraków".
Wirus COVID-19 i metody zapobiegania jego zakażeniem pozostaną w najbliższych miesiącach przewodnią myślą przewoźników powietrznych, myślących o odbudowie. - Część linii wymaga testu nie później niż 72 godziny przed odlotem. Pojawiają się rozważania w zakresie szczepionki. Kwestia kwarantanny jest teraz największą barierą dla podróżujących ludzi biznesu. Linie uwzględniać muszą jednak na razie, że w wielu krajach szczepionka jest kwestią dobrowolną. Tutaj leży więc kwestia znalezienia tego złotego środka - zaznaczył Włoszek.
Według prezesa największego małopolskiego lotniska podróżni w najbliższych miesiącach pragną głównie jasnych reguł przemieszczania się między poszczególnymi krajami. - Szczepionka jest na dzisiaj środkiem, aby pokonać pandemię. Pasażerowie oczekują przede wszystkim ujednolicenia zasad podróżowania. Czy to będzie test, czy szczepionka, czy inne niezależne od nas zasady, to branża musi dostrzegać całe spektrum tego. Nie da się jednak ukryć, że dążymy do odbudowania rynku lotniczego, a szczepionka czy testy są do tego drogą, o czym jest mowa w paragrafie 3 i 8 opublikowanego 21 grudnia rozporządzenia, mówiącego o preferencjach dla osób zaszczepionych - kontynuował Włoszek.
Mimo problemów związanych z pandemią kluczowy port południa Polski stara się rozwijać i wdrażać procesy inwestycyjne. - Sytuacja każdego lotniska jest teraz bardziej skomplikowana, ponieważ ludzie nie podróżują, natomiast zdajemy sobie sprawę, że rozwój turystyki i sama turystyka są fundamentem Małopolski. Dlatego staramy się patrząc przez pryzmat dekad, rozwijać krakowskie lotnisko i przygotowywać je na lepsze czasy.
Terminal cargo będzie wielkim impulsem dla gospodarki regionu. Cały czas pracujemy jeszcze nad uaktualnieniem finansowym planu generalnego. Chcemy na początku stycznia zorganizować konferencję, na której powiemy jakie będą podejmowane kolejne działania na krakowskim lotnisku, tak aby przygotować się do ponownego otwarcia turystyki - ujawnił prezes portu w Krakowie.
Bardzo ważnym tematem dla małopolskiego lotniska jest także budowa nowego pasa startowego. - Myślimy o krakowskim porcie w przyszłościowym wymiarze pracowniczym i pasażerskim. Temat budowy pasa startowego jest kwestią dyskusji, która toczy się od lat i będzie ważna do samego końca jego wybudowania - oznajmił Włoszek, który odniósł się również do tegorocznych statystyk. - Nie przekroczymy nawet bariery obsłużonych trzech milionów pasażerów. Przypomnę dla porównania, że w ubiegłym roku po raz pierwszy osiągnęliśmy osiem milionów podróżnych. Zmagaliśmy się jednak z ogromnym wyzwaniem społecznym. Musieliśmy zabezpieczyć odpowiednio wszystkich pracowników i gości oraz dostosować się do wszystkich narzuconych reguł. To był najtrudniejszy rok dla branży lotniczej od zakończenia drugiej wojny światowej. Mamy nadzieję, że powrócimy do wzrostu, ale ten proces potrwa i trzeba założyć, że będą to lata, a nie miesiące - dodał Włoszek.