Koleje Ukraińskie odnowiły skład zarządu. Wśród jego nowych członków znalazł się Marcin Celejewski, osoba związana wcześniej z PKP Intercity i PLL LOT.
Marcin Celejewski pracował w LOT od 1999 r. Zajmował w spółce różne kierownicze stanowiska. W latach 2008–2010 był też szefem sprzedaży i marketingu w Qatar Airways. Potem został członkiem zarządu PKP Intercity, od stycznia 2014 r. do stycznia 2015 roku był prezesem tej spółki. Do zarządu LOT-u wrócił w kwietniu 2015 roku.
W sierpniu tego samego roku został pełniącym obowiązki prezesa spółki, po rezygnacji ze stanowiska Sebastiana Mikosza. Celejewski zarządzał LOT-em do stycznia 2016, kiedy prezesem został Rafał Milczarski. Specjalista został członkiem „polskiej drużyny”, która pojawiła się w Kenya Airways wraz z objęciem sterów linii przez Mikosza w czerwcu 2017 roku. Celejewski piastował tam stanowisko doradcy ds. strategii handlowej.
Ostatnie dni przyniosły wieści, że Mikosz z końcem roku zakończy pracę u kenijskiego przewoźnika narodowego. Jednym z najważniejszych powodów tej decyzji miał być konflikt wewnątrz linii, jaki pojawił się po sprowadzeniu przez Polaka do Kenii specjalistów znad Wisły.
To nie spodobało się miejscowej kadrze kierowniczej.
Marcin Celejewski nie będzie jedynym naszym rodakiem w składzie zarządu Kolei Ukraińskich.
Od czerwca 2016 roku za zarządzanie spółki współodpowiada Remigiusz Paszkiewicz (były prezes PKP PLK). Natomiast
do sierpnia 2017 roku na czele państwowego operatora kolei ukraińskich stał Wojciech Balczun (były prezes PKP Cargo). Warto przypomnieć, że od 2016 roku były minister transportu Sławomir Nowak
jest szefem ukraińskiego Ukrawtodoru – odpowiednika naszej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.