Stołeczny port lotniczy w Chorwacji długo pozostawał drogi w operowaniu, co skutecznie blokowało jego rozwój. Zaoferowanie zachęt i obniżenie taryfikatora opłat przyciągnęło m.in. Ryanaira, który z miejsca otworzył loty na kilkunastu kierunkach. Operator lotniska w Zagrzebiu liczy, że wznowienie działalności operacyjnej starego terminala jeszcze bardziej zachęci „tanie” linie lotnicze do zwiększenia swojej obecności.
Chorwacja, choć posiada jedną z dłużnych linii brzegowych w Europie, to poziom łączności lotniczej przez długi okres był niski, gdyż oferta kosztowa lokalnych portów lotniczych była kilkukrotnie wyższa od tej, którą oferują lotniska m.in. w Europie Zachodniej.
Wysokie opłaty skutecznie odstraszały niskokosztowych przewoźników lotniczych przed zwiększaniem oferowania w Chorwacji. Wyjątkiem były linie easyJet, które realizowały szereg lotów z Wielkiej Brytanii do Dubrownika, lecz brytyjski operator nie jest dobrym przykładem, albowiem oferuje on loty z dużych i drogich europejskich portów lotniczych, takich jak Amsterdam, Genewa, Paryż-Charles de Gaulle, czy Londyn-Gatwick.
Chęć zmian
Lotnisko w Zadarze było pionierem większego otwarcia się na niskokosztowych przewoźników, całkowicie zmieniając swój cennik opłat i oferując pierwszy raz w historii atrakcyjne zachęty. Kluczowa stała się jedna zasada: im więcej linie latają, tym mniej płacą. Zmiany zachęciły Ryanaira, który szybko uczynił Zadar swoją kolejną (sezonową) bazą, otwierając rejsy na kilkudziesięciu kierunkach, w tym do Polski.
W ślad za północno-dalmatyński portem poszedł zarząd portu w Splicie, który otworzył się na „tanie” linie lotnicze, lecz operatorzy o niskokosztowym modelu nie są specjalnie traktowani: nie mogą liczyć na duże zniżki opłat, jak również nie są beneficjentami dopłat. Mimo niepełnego otwarcia, szereg lotów zaoferował Wizz Air.
Trzecim lotniskiem, które zmieniło swoje podejście, był port lotniczy w Zagrzebiu. Stołeczne lotnisko im. Franja Tuđmana znacznie obniżyło poziom swoich opłat, lecz postawiło przed „tanimi” liniami lotniczymi zadanie, jakim było otwarcie lotów na wyznaczonej liczbie kierunków, aby poziom łączności lotniczej stolicy Chorwacji wzrósł. Ryanair spełnił oczekiwania, szybko stając się przewoźnikiem numer jeden i dystansując flagowego operatora.
Dubrownik, na „tanie” linie, szeroko otworzył się dopiero w marcu br., kiedy „Perła Adriatyku” stała się bazą dla operatora rodem z „zielonej wyspy”. Ryanair zbazowwał w porcie im. Rudjera Boškovića dwa boeingi 737 MAX, otwierając loty na 19 kierunkach, w tym do Krakowa, Poznania i Wrocławia. Irlandzki przewoźnik awansował w rankingu popularności linii lotniczych oferujących loty do i z Dubrownika, a zarząd portu ma nadzieję, że ruch pasażerski z każdym rokiem, po wielu latach zastoju, będzie rósł.
Zagrzeb chce więcej
Pojawienie się Ryanaira w Zagrzebiu okazało się strzałem w „10” zarówno dla pasażerów, którzy zyskali atrakcyjne cenowo przeloty, jak i zarządu portu, który chce jeszcze bardziej zwiększyć obecność niskokosztowych przewoźników. W tym celu planowane jest wznowienie działaności operacyjnej starego terminala zagrzebskiego portu, albowiem pojawił się strach przed opuszczeniem lotniska przez Ryanaira, gdyż z końcem roku wygasają trzyletnie zachęty.
Aby utrzymać Ryanaira, koncesjonariusz portu lotniczego w Zagrzebiu stara się podjąć inicjatywę mającą na celu przekształcenie starego terminala w terminal niskokosztowy. Takie rozwiązanie stosowane jest przez kilka stolic, lecz na lotniskach drugorzędnych, a nie głównych. Z takim rozwiązaniem nie chce zgodzić się dyrektor generalny Croatia Airlines, który uważa, że Ryanair powinien operować w Zagrzebiu na takich samych warunkach, jak flagowy przewoźnik, tak jest jest w Splicie.
Stary budynek terminala lotniska w Zagrzebiu jest zamknięty dla pasażerów od 28 marca 2017 roku. Według chorwackiego rządu rozpoczęto analizę ponownego otwarcia budynku, a państwo jest skłonne przedłużyć o trzy lata i dziewięć miesięcy koncesję stołecznego portu lotniczego obecnemu zarządcy, czyli spółce Zagreb Airport International Company, jeśli przywrócona zostanie funkcjonalność starego terminala. Obecna koncesja obowiązuje do 2042 roku.
Proces wznowienia działalności starej infrastruktury jest wciąż na wczesnym etapie, ale – jak wskazują chorwackie media – odbyły się już nieformalne rozmowy między właściwymi organami a Komisją Europejską. Chorwackie Ministerstwo Morza, Transportu i Infrastruktury chciałoby, aby terminal został otwarty najpóźniej do 2026 roku. Zarządca lotniska nie skomentował jeszcze medialnych doniesień.
Croatia Airlines protestują
Jasmin Bajić jest zdania, że gdyby Croatia Airlines otrzymały takie same zachęty, jakie dostał Ryanair przy otwieraniu swojej bazy, to flagowy przewoźnik z łatwością wygenerowałby w tamtym roku zysk netto w wysokości 10 mln euro. Przypomnimy, że rok 2019 chorwackie linie zakończyły ze stratą ponad 10 mln euro. – Nie ma problemu, aby istniała konkurencja, jeśli działa ona na tych samych warunkach. Jednak często tak nie jest – zaznaczył Bajić w rozmowie z portalem „Lider Media”.
– W Zagrzebiu Ryanair dostaje duże zachęty na nowe trasy, jednak wkrótce one wygasną, więc warunki powinny zostać ustandaryzowane – dodał dyrektor generalny Croatia Airlines, wskazując, że „lotnisko w Zagrzebiu nie jest odosobnionym przypadkiem”, gdyż wiele portów faworyzuje konkretne linie lotnicze.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.