Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił plany budowy nowego An-225 „Mrija”, dedykując ten projekt pamięci pilotów, którzy zginęli na wojnie, a zwłaszcza podczas obrony Mariupola. – W tym przypadku to nie jest kwestia pieniędzy, to kwestia ambicji – mówił podczas spotkania ze studentami Zełenski.
Podczas zdalnego spotkania z ukraińskimi studentami obecnie urzędujący prezydent Ukrainy przypomniał, że kiedyś pojawił się pomysł zbudowania drugiego egzemplarza tego wyjątkowego samolotu. Początkowo program zakładał stworzenie dwóch samolotów, jednak ze względu na brak środków finansowych i zainteresowania, budowa drugiego An-225 została zakończona w 1994 roku. Pomysł na krótko wznowiono w 2009 roku, ale później wstrzymano go ze względu na ogromne sumy potrzebne.
– Chcieliśmy go zbudować, potrzebowaliśmy 800 milionów dolarów. Wyszedłem do prezydenta Turcji z propozycją budowy drugiego An-225, ale nie znaleźliśmy na ten cel pieniędzy – powiedział Zełeński, którego cytuje serwis Airlive. – Ale w tym przypadku to nie jest kwestia pieniędzy, to kwestia ambicji. Zwrócił się do nas Ukroboronprom, zespół Antonowa. To kwestia wizerunku naszego kraju i wszystkich znakomitych zawodowych pilotów, którzy zginęli w tej wojnie – dodał Zełenski.
Drugi An-225 hołdem dla pilotów wojskowych Prezydent nazwał pilotów, którzy poświęcili swoje życie w obronie kraju jako „bohaterskich ludzi”. – Ile zrobili, a już dziś możemy powiedzieć, ile ludzi, którzy pozostali w Mariupolu, zwłaszcza w Azowstalu, uratowali. Ilu pilotów oddało życie, aby tam wszystko sprowadzić, od broni po wodę. I ilu rannych zabrali stamtąd. Wiele z tych osób zginęło bohatersko – powiedział prezydent. – Budowanie Mriji dla pamięci o bohaterach, to właściwa postawa państwowa – podkreślił Zełenski.
Kiedy pod koniec lutego
Rosjanie zniszczyli największy samolot świata na lotnisku pod Kijowem, Zełenski teraz ponownie wyidealizował chęć budowy drugiego An-225. Drugi samolot wciąż czeka na wznowienie budowy, ponieważ program Antonowa początkowo planował stworzenie dwóch samolotów. Niestety brak środków finansowych i ewentualnego zainteresowania spowodowały, że druga budowa Mriji została zakończona w 1994 roku. Pomysł został na krótko ożywiony w 2009 roku, ale ponownie został wstrzymany ze względu na ogromne sumy niezbędnych pieniędzy. An-225 „Mrija” to gigant lotniczy, który posiada rekordy w przewozie maksymalnej ilości ładunku handlowego oraz najdłuższego i najcięższego pojedynczego ładunku w historii lotnictwa.
Drugi samolot jest ukończony w około 70 proc. przy czym konieczna jest instalacja awioniki i innych komponentów lotniczych. W przypadku samolotu tej wielkości koszt wznowienia budowy wahał się od około 400 do 800 milionów dolarów. Dlatego zespół Antonowa szukał odpowiedniego inwestora do pomocy w rozwoju niekompletnego frachtowego samolotu. Turcja wyraziła zainteresowanie ukończeniem samolotu. Jednak zdobycie funduszy potrzebnych na skończenie projektu nadal stanowiło znaczną przeszkodę.
Przyszłość kolejnej MrijiNie ma pewności, czy kwota potrzebna na stworzenie drugiego An-225 będzie finansowana bezpośrednio przez samą Ukrainę, czy
Antonow będzie szukał chętnych inwestorów, biorąc pod uwagę, jak bardzo lubiany był ten typ samolotu. Ale jedno jest pewne, druga Mrija nie jest już tylko pomysłem. Zakończenie projektu ukończenia tego gigantycznego samolotu nie jest zbyt daleko idące. Biorąc jednak pod uwagę związane z tym koszty i bardzo niszową rolę jaką pełni Mrija, trzeba się zastanowić, czy w obecnej sytuacji Ukraina będzie skłonna wydawać swoje pieniądze na ten i wiele innych projektów, które będą potrzebne w kraju, kiedy skończy się wojna.
Legenda lotnictwa Antonow An-225 „Mrija” został zbudowany pod koniec lat 80. przez legendarnego producenta Antonowa w Kijowie. W tym czasie samolot był projektowany w ramach radzieckiego programu kosmicznego, nieprzeznaczony do komercyjnego transportu ładunków. Początkową misją było przetransportowanie wahadłowca Buran, radzieckiego promu kosmicznego, na grzbiecie Mriji, a także innych ciężkich elementów statku kosmicznego.
Po swoim dziewiczym locie pod koniec 1988 roku „Mrija” był najcięższym samolotem na świecie o największej rozpiętości skrzydeł (88,4 m) w służbie operacyjnej. Przez 30 lat swojej służby ustanowił ponad 200 rekordów świata, w tym najcięższy ładunek (253,8 tony), jaki kiedykolwiek został przewieziony w powietrzu. Uważa się, że jego najbliższy konkurent, Boeing 747-8F, jest w stanie unieść tylko 140 ton.
W latach 90-tych, po upadku Związku Radzieckiego, "Mrija" został przeznaczony do użytku komercyjnego w liniach Antonov Airlines. Dział transportu dużych ładunków odpowiadał za większość rocznych przychodów firmy. Przez cały 2020 rok samolot (zarejestrowany jako UR-82060) przewoził na całym świecie krytyczne cargo, w tym przedmioty do walki z pandemią COVID-19.
"Mrija" był flagowcem lotnictwa Ukrainy, którego nie trzeba było przedstawiać. Gdziekolwiek samolot przebywał na świecie, spotykał się z tłumami zahipnotyzowanych fanów i obserwatorów lotnictwa, którzy godzinami czekali w pobliżu pasów startowych, aby obserwować lądowanie giganta.